Olga P. - Spontaniczna sesja portretowa | Sandomierz

 

Sandomierz miasto Ojca Mateusza, a nie przepraszam tam tylko serial kręcą :D 

Dziś jednak nie o tym bo są ładniejsze rzeczy do pokazania. Olgę poznałem na ślubie jej siostry ponieważ miałem przyjemność tworzyć relację fotograficzną z tego wydarzenia. Zawsze uśmiechnięta i pełna energii, a sesja wyszła całkiem spontanicznie przez klikanie na Instagramie. Chwile zastanawialiśmy się nad miejscem i padło na Sandomierz. Można powiedzieć że każde z nas miało tyle samo drogi, a plus był taki że Olga dobrze zna miasto. Osobiście nie jestem w pełni przekonany do sesji w tym mieście, ponieważ kojarzy mi się z większością zdjęć ślubnych jakie widziałem wśród rodziny i znajomych. 

Sesja odbyła się wczesną wiosną albo końcówka zimy dokładnie to w Lutym tego roku. Podobno była to pierwsza jej sesja zdjęciowa jednak wyczuwam w tym nutkę nieprawdy.

Miejsce: Sandomierz, Rynek w Sandomierzu
Fotografia i retusz: Sebastian Solpa - Fotograf

Ta strona używa cookie i innych technologii. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.