K&M - Ślubne perypetie na Ranczo Pstrągowa | Rzeszów

Czas na 2022 ! <3

Siemandero, kiedyś przychodzi taki moment w życiu fotografa że wraca z wesela z uśmiechem od ucha do ucha. Dla mnie właśnie to bym ten dzień gdy wracałem ze ślubu Klaudii i Mateusza. Zapewne wielu z Was będzie się zastanawiać co mam na myśli. Mianowicie czułem się spełniony, w końcu wróciłem do domu z takimi zdjęciami jakie zawsze chciałem robić innymi niż wszystkie innymi niż zawsze. Jednak to nie wzięło się znikąd, przebyłem długą drogę nauki, praktyki, szkoleń u najlepszych w Polsce. 

Klaudie znam od kilku lat, w czasach mojego gówniarstwa spędziliśmy sporo czasu na traktor party, placach zabaw czy słynnym "Moby Dic-u". Powiem szczerze że świetne czasy i lubię do nich wracać. Wtedy również gdzieś zaczęła się moja przygoda z fotografią. Nigdy nie pomyślałbym że będę miał przyjemność ten wspaniały dzień. Mateusza poznałem przy podpisaniu umowy i od razu wiedziałem że się dogadamy, a Klaudia to jego życie. Zresztą zami będzie mogli to zobaczyć poniżej.

Na sam koniec chcę Was uprzedzić że poniżej zobaczycie coś czego tu nigdy nie było ale bardzo mnie to cieszy że mogę robić tak Piękne rzeczy wspólnie z Wami <3

Wszystko wydarzyło się w miejscowości Frysztak - przygotowania i ślub

Przyjęcie odbyło się w Ranczo Pstrągowa nieopodal Rzeszowa

Zagrał niezastąpiony Zespół Scamander <3

Zdjęcia wykonał Sebastian Solpa - Fotograf

Ta strona używa cookie i innych technologii. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.